Buty narciarskie. Nierozłączny element narciarstwa, bez którego na nartach nie pojeździmy. Największy wróg udanych zimowych wyjazdów, powód „cierpienia” na stokach, uciskania, obcierania i złego dopasowania. Kiedyś ta opinia niosła się bardziej, aktualnie od kilku dobrych sezonów proces kupowania i personalizowania butów pod własne wymagania ogromnie się poprawił, pojawiło się wiele różnych rozwiązań jak i rozbudowane zostały kolekcje butów o wiele większą ilość modeli z większym wyborem rozmiarów nie tylko na długość ale również na szerokość, objętość czy wysokość na podbiciu. W tym artykule zwrócimy uwagę na najważniejsze aspekty przy zakupie butów narciarskich.
Na początku musimy stworzyć nasz profil, profil narciarza którym jesteśmy, a więc zaczynamy od tego jak długo jeździmy i na jakim jesteśmy poziomie. Może być też tak, że zaczynamy dopiero swoją przygodę z nartami i potrzebujemy butów dla początkujących. W zależności na jakim poziomie zaawansowania jesteśmy to na równoznacznym powinniśmy dobierać pod siebie buty. Wszystko sprowadza się do twardości butów, indeksowaną w formie flexu. Juniorskie buciki zaczynają się od niskich wartości 10-50, kobiece buty mają flex w przedziale od 40-110, a męskie od 70-140. Oczywiście istnieją jeszcze twardsze maszyny ale dotyczą one raczej zawodników, ale nie do nich kierowany jest ten artykuł.
Flex to jeden z kilku aspektów na który musimy zwrócić uwagę. Ważne jest to na jakich nartach będziemy jeździć. Dobór twardości butów musi iść w parze z twardością naszych nart. W to wszystko musimy wmieszać jeszcze aspekt wagi narciarza. Osoby cięższe mogą sobie pozwolić na flex odrobinie wyższy nawet niż jego aktualne umiejętności, gdyż za niski flex przy zbyt dużej wadze może oznaczać brak kontroli nad nartami. W zależności czy jesteśmy juniorem, kobietą czy mężczyzną przykładowo na poziomie początkującym powinniśmy celować w niższe flexy z wcześniej podanych przedziałów. Analogicznie będąc na średniozaawansowanym poziomie mierzymy w środkowe wartości flexu, a na zaawansowanym w te najwyższe.
Kolejna równie ważna sprawa to dobranie odpowiedniego rozmiaru butów do naszych nóg. Bardzo często pierwsze buty które kupujemy okazują się za duże, w których noga nam „lata” i nie mamy czucia nart. Często jest też tak, że za duże buty zapinamy na stopach bardzo mocno, żeby trzymały nam nogi, ale niestety to skutkuje uciskami i drętwieniem stóp gdyż dociskamy za mocno żyły i krew przestaje nam dopływać. To właśnie Ci ludzie na stoku którzy zaraz po zjechaniu ze stoku odpinają klamry, żeby sobie ulżyć, a przecież nie o to w tym chodzi, żeby się męczyć tylko czerpać radość z jazdy. Dlaczego początkujący narciarze kupują za duże buty ? Odpowiedź znajdziesz w akapicie poniżej.
Przed przymierzaniem jakichkolwiek butów powinniśmy wykonać dokładne pomiary stóp i na długość i na szerokość w najszerszym ich punkcie. Rozmiary butów narciarskich podawane są w centymetrach, określane na świecie jako MP czyli mondo point. Przykładowo jeśli na miarce wychodzi nam długość stopy 27cm to powinniśmy wybrać buty o rozmiarze 27, ani nie większe ani nie mniejsze. Początkująca osoba w takim przypadku po założeniu takiego buta od razu powie że za mały i weźmie rozmiar większy i to jest błąd. Dobrze dobrany rozmiar buta jest wtedy gdy po ich założeniu czujemy jak nasze palce dotykają końca butów, dopiero po zapięciu klamer noga się cofa i wtedy sam dotyk palców powinien być minimalny, taki żeby nie sprawiał dyskomfortu, a w pozycji narciarskiej czyli wtedy gdy idziemy na języki noga cofa się jeszcze bardziej i już wtedy nie czujemy w ogóle czubków butów i tak powinno to wyglądać. Popełniając błąd i wybierając od razu rozmiar większy skazujemy się na to, że podczas jazdy nasze nogi w bucie będą latać, a wtedy nasza jazda jest niekontrolowana, nie czujemy jedności z naszymi nartami i dlatego jeździmy dużo gorzej niż w rzeczywistości w dobrze dopasowanych butach byli byśmy w stanie jeździć.
Kolejnym aspektem jest szerokość stopy i wysokość na podbiciu. Kiedyś była jedna szerokość butów i osoby ze stopami odbiegającymi od standardowych czyli węższymi albo szerszymi mieli problem z dobraniem butów. Aktualnie producenci tworzą dane modele w różnych szerokościach tak aby każdy dobrał coś dla siebie. Tak samo jest z wysokością podbicia.
W rozmiarach butów narciarskich występują tak zwane „połówki”. Czyli mamy np. rozmiar 27 i 27,5. Wiele osób nie jest świadoma, że to pół to nie jest kwestia długości, a szerokości. Skorupy i buty wewnętrzne w obu przypadkach są takie same, różnica jest tylko we wkładce na której stoimy, w połówkach są one o 2mm niższe dlatego czujemy, że w butach jest trochę więcej miejsca. Stworzone z myślą o ludziach z szerszymi stopami oraz wyższym podbiciem.
Przy wyborze swoich butów najważniejszą sprawą jest to aby bardzo dobrze trzymały one nasze stopy. Najważniejsze aby okolice kostek i pięty były dobrze dopasowane, bez luzów, a nasza stopa nie chodziła to góry i na dół. Wyjątkiem mogą być osoby początkujące ale i w takich przypadkach cały ten „luz” dopuszczalny jest tylko niewielki. Wychodzimy z założenia, że but musi trzymać nogę perfekcyjnie, a w modelach dla średnich i zaawansowanych narciarzy mogą nawet występować uciski w niektórych miejscach, ale trzymanie musi być na odpowiednim poziomie.
I na koniec ostatni aspekt – Bootfitting czyli indywidualna personalizacja butów narciarskich. Jest to złożony proces polegający na zdiagnozowaniu miejsc uciskowych, oklejenia ich specjalnymi wypychającymi padami o różnej grubości i twardości po to aby założyć wcześniej rozgrzane skorupy i botki w celu usunięcia wszelkich dolegliwości. Materiały z których teraz są tworzone buty są bardzo plastyczne i bootfitterzy są w stanie spasować je idealnie pod stopy narciarzy, które przecież wszystkie są na swój sposób inne. Cały proces trwa ok. 30 minut, a zaoszczędza nam wielę godzin spędzonych na stokach i walką z nowymi butami aby się „rozbiły” i leżały idealnie. Teraz to możliwe bez bólu i łez, wszystko od razu przy zakupie. Jedziesz na narty w nowych butach i już od pierwszego zjazdu docenisz czym w narciarstwie stał się Bootfitting.
Więcej informacji na temat personalizacji butów narciarskich znajdziesz w innym artykule na naszym blogu.
